Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nauki przyrodnicze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nauki przyrodnicze. Pokaż wszystkie posty
Patrzeć dalej, widzieć wcześniej. Po co ludzkości teleskopy w kosmosie?

1/10/2022

Patrzeć dalej, widzieć wcześniej. Po co ludzkości teleskopy w kosmosie?

james webb teleskop

Autor: Mariusz Lewandowski, związany od dekady z KIRE, kierownik ds. rozwoju IT|

Nowy początek

    25 grudnia 2021, o 13:20 czasu polskiego z kosmodromu w Gujanie Francuskiej wystartowała europejska rakieta ciężka Ariane 5, wspomagana dwoma boosterami. W ładowni kosmiczny teleskop Jamesa Webba, skonstruowany do obserwacji w świetle podczerwonym najodleglejszych obszarów wszechświata, jakie ludzkość może zobaczyć. Kto słyszał o teleskopie Hubble’a (a ktoś nie słyszał?), ten wie, że żadne obserwatorium na Ziemi nie dostarczyło tak dokładnych zdjęć kosmosu, jak właśnie poruszający się na niskiej orbicie okołoziemskiej (od 612 do 620 km) teleskop pracujący w zakresie światła widzialnego. Od wystrzelenia w 1990 do 2011 roku dostarczył dane, które posłużyły do napisania ponad 10 tys. prac naukowych, zdjęcia planet Układu Słonecznego, które pamiętamy z podręczników, to również jego zasługa. Pozwolił „sięgnąć wzrokiem” dalej, niż to dotychczas było możliwe, ponieważ znajdował się (i znajduje nadal) ponad ziemską atmosferą, skutecznie utrudniającą obserwację. To czyni z niego najbardziej przełomowe urządzenie dla rozwoju astronomii. Czy wystrzelony niedawno teleskop ma szansę mu dorównać, a może pokonać w tej kategorii? Zobaczymy. Jego misja zaplanowana na 5 lat z możliwością przedłużenia o kolejne 5 również może okazać się przełomowa.

Ważna uwaga. Poniżej będę się posługiwał terminami i jednostkami pozwalając sobie na uproszczenia i zaokrąglenia, aby w możliwie jasny i ciekawy sposób przedstawić zagadnienie, nie rozwodząc się nad szczegółami, które mogłyby utrudnić zrozumienie istoty tego, o czym mowa. Teraz miłośnicy astronomii piszą w komentarzach jaka to profanacja, a ja zapraszam na dalszą część artykułu :).

Bardzo daleko, czyli jak daleko?

    Stosowana przez nas na co dzień jednostka metr (także z przedrostkiem kilo), dla opisania odległości ziemskich, nie sprawdza się do tych astronomicznych. O ile jeszcze całkiem dobrze możemy sobie wyobrazić odległość Księżyca od Ziemi – to średnio 384 400 km (jeszcze trochę i mój samochód dojedzie na Księżyc, ma teraz 320 tys. przebiegu :) ), o tyle do najbliższej po Słońcu gwiazdy – Proxima Centauri mamy z Ziemi 40 200 000 000 000 km (ponad 40 bilionów, czyli 40 tysięcy miliardów). Nawet światło, które w próżni porusza się z prędkością 300 000 km na sekundę potrzebuje ponad 4 lat, aby taką odległość przebyć, dokładnie 4,24. I to jest właśnie odpowiednia jednostka odległości – rok świetlny.

1 ly (light year) » 9,5 biliona kilometrów (9 500 000 000 000)

Możemy też uznać, że odległość Ziemi od Słońca będzie dobrą pozaukładową jednostką odległości – jednostką astronomiczną.

1 au (astronomical unit) » 150 milionów kilometrów

Teraz wiedząc, że np. Jowisz jest 5,2 raza bardziej oddalony od Słońca, niż Ziemia, łatwiej sobie wyobrazić te odległości.

wielkości planet i odległości od powierzchni Słońca

Na schemacie zachowane są proporcje wielkości planet i odległości od powierzchni Słońca.

Astronomiczny wehikuł czasu

Naukowcy mówią, że nowy teleskop umożliwi im obserwację odleglejszych fragmentów wszechświata, niż kiedykolwiek wcześniej, a co za tym idzie będą obserwować to, jak wyglądała materia miliardy lat temu, bliżej początku istnienia wszechświat. Ale zaraz, jak to? Oni cofają się w czasie, czy tylko sobie patrzą na odległe galaktyki? No to zastanówmy się na czym polega proces patrzenia na jakiś obiekt:


względność czasu

Do Ziemi, czyli do obserwatoriów na powierzchni planety, na orbicie (takich jak Hubble), czy bardziej oddalonych, jak Webb (w punkcie libracyjnym L2 układu Słońce-Ziemia) dociera światło odbite przez ciała niebieskie znajdujące się wiele lat świetlnych od obserwatora, a zatem jest to ich wygląd sprzed wielu lat, ale także wielu tysięcy lat, wielu milionów lat, wszystko zależy od tego, jak daleko jest obiekt i jak dobrze uda się go zaobserwować. Teleskop Hubble’a w latach 2002 – 2012 wykonał ponad 2 tys. zdjęć niewielkiego obszaru z gwiazdozbioru Pieca (taki tam, daleko od nas), które zostały połączone, tworząc obraz znany jako Ekstremalnie Głębokie Pole Hubble’a. Jest tam wiele galaktyk, a te najbardziej odległe – 13,2 mld lat świetlnych od nas. Czyli widzimy coś, co istniało sobie 13,2 mld lat temu. Wysłało światło, które dotarło do nas właśnie teraz (ale mamy szczęście :) ). Szacowany wiek Wszechświata liczony od Wielkiego Wybuchu, to 13,82 mld lat. Im dalej patrzymy, tym bliżej nam do tego okresu – okresu kształtowania się materii, a to pozwala zrozumieć wiele procesów zachodzących teraz oraz przewidywać to, co będzie się działo w przyszłości.

Po co to wszystko

Mamy (my – ludzkość) pewną teorię powstania wszechświata, ale to właśnie takie misje, jak wystrzelenie teleskopu Howarda Webba mogą nas przybliżyć do potwierdzenia tej i innych teorii lub odkrycia czegoś nowego. To dlatego są nie do przecenienia dla świata nauki. Dostarczają danych (empirycznych), które pozwalają na wyciąganie wniosków i formułowanie teorii popartych obserwacjami. To coś, czego nie mieli genialni fizycy i astronomowie w przeszłości. Ich pracowitość, niezwykły talent i wytrwałość musiała wystarczać – i wystarczała, czasem zaskakująco dobrze. Dziś to ciekawość i lenistwo (no dobrze – dążenie do ułatwiania sobie życia), są i były motorem postępu naszej cywilizacji w ostatnich 100 latach. Niezbędne do tego obserwacje naukowe, takie jak teleskopów kosmicznych, dostarczają danych i pozwalają dochodzić do nowych, zaskakujących odkryć. Misja teleskopu Howarda Webba może potrwać 10,5 roku (na tyle wystarczy paliwa do manewrowania), chyba, że rakieta Ariane 5 tak dobrze umieściła ładunek na właściwej trajektorii, że uda się uniknąć trzeciego odpalenia silników manewrujących teleskopu i tym samym zaoszczędzić sporo paliwa i dać szansę na przedłużenie misji. Pisząc ten artykuł wiem już, że poszło dobrze, jak dobrze – zobaczymy.

Jeśli ktoś z Was liczył, że będzie więcej o samym teleskopie, to w ramach pocieszenia zamieszczam zdjęcie i wizualizację tych fantastycznych, przełomowych konstrukcji. Pierwszy od góry to teleskop Hubble’a, a poniżej Webba.

teleskop Hubble’a

teleskop Webba

Jeśli przypadł Wam do gustu ten artykuł o poważnych zagadnieniach, ale utrzymany w humorystycznej konwencji, to dajcie znać w komentarzach.

Pozdrawiam ciepło wszystkich miłośników nauki.

 

Źródła

  1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmiczny_Teleskop_Jamesa_Webba [dostęp: 7.01.2022]
  2.  https://pl.wikipedia.org/wiki/Ariane_5 [dostęp: 7.01.2022]
  3. https://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmiczny_Teleskop_Hubble%E2%80%99a [dostęp: 7.01.2022]
  4. https://scroll.morele.net/technologia/jaki-jest-wiek-wszechswiata-jak-go-obliczono-co-o-nim-wiemy [dostęp: 8.01.2022]
  5. https://tech.wp.pl/naukowcy-znalezli-uklad-planetarny-nadajacy-sie-do-zamieszkania-jest-bardzo-blisko-6529497819100801a [dostęp: 8.01.2022]
  6. https://astronomia.fandom.com/pl/wiki/Rok_%C5%9Bwietlny [dostęp: 8.01.2022]
  7. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/82/Solar-system.png [dostęp: 8.01.2022]
  8. https://spidersweb.pl/2021/12/kosmiczny-teleskop-jamesa-webba-idealny-start.html[dostęp: 8.01.2022]
  9. https://astronet.pl/wszechswiat/co-wlasciwie-zobaczy-teleskop-webba [dostęp: 8.01.2022] 

Nabór wniosków do rządowego programu "Laboratoria Przyszłości"

10/25/2021

Nabór wniosków do rządowego programu "Laboratoria Przyszłości"

Laboratoria przyszłości w polskich szkołach

Czym są Laboratoria przyszłości?

To inicjatywa edukacyjna realizowana przez MEiN we współpracy z centrum GovTech. Skierowana jest do szkół podstawowych i szkół artystycznych. W ramach projektu szkoły mają otrzymać dofinansowanie, które posłuży do zakupu sprzętu wspierającego działania dydaktyczne.

Projekt ma służyć przede wszystkim rozwojowi nauczania w obszarze przedmiotów matematycznych i przyrodniczych. Laboratoria przyszłości mają wspierać rozwój kształcenia w tym zakresie poprzez uatrakcyjnienie i unowocześnienie dotychczasowego procesu zdobywania wiedzy. Zakupiony sprzęt ma służyć „ rozwijaniu umiejętności manualnych i technicznych, umiejętności samodzielnego i krytycznego myślenia, zdolności myślenia matematycznego oraz umiejętności w zakresie nauk przyrodniczych, technologii i inżynierii, stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnych, jak również pracy zespołowej, dobrej organizacji i dbania o porządek na stanowisku pracy oraz radzenia sobie w życiu codziennym”.

Szczegółowa lista wyposażenia, na które można uzyskać dofinansowanie dostępna jest tutaj - katalog

Katalog zawiera 175 pozycji od narzędzi do prac ręcznych, przez drukarki 3D i roboty edukacyjne, po sprzęt do realizacji nagrań audio-wideo.  

Pula dofinansowania

Autorzy projektu uzależnili wysokość dofinansowania od wielkości szkoły

  • 30 000 złotych – w przypadku szkół do 100 uczniów (jest ich 5168 a uczy się w nich 292 457 uczniów) 
  • 60 000 złotych – w przypadku szkół od 101 do 200 uczniów (jest ich 3492 a uczy się w nich 495 017 uczniów) 
  • 70 000 złotych – w przypadku szkół od 201 do 234 uczniów (jest ich 659 a uczy się w nich 142 467 uczniów) 
  • 300 złotych na ucznia – w przypadku szkół od 235 uczniów (jest ich 4678 a uczy się w nich 2 131 451 uczniów).

Jak złożyć wniosek?

Wniosek składa się drogą elektroniczną za pośrednictwem strony gov.pl/laboratoria. Aktualnie, do 15 listopada trwa nabór dla szkół, których organem prowadzącym są jednostki samorządu terytorialnego

Przydatne linki:

Lista wyposażenia - https://www.gov.pl/web/laboratoria/katalog-wyposazenia2

Składanie wniosku - gov.pl/laboratoria

Ważne informacje - strona programu

O nauce płynącej z Tatr

9/20/2021

O nauce płynącej z Tatr



Rysy - Tatry

Granitowe opoki, wyniesione w chmury,
Rzadko tam żywsze blaski słoneczne dopuszczą...
I tajemnicze głębie kryje cień ponury.

Cisza - tylko w oddali gdzieś potoki pluszczą
Lub wichry, przelatując nad zmartwiałą puszczą,
Swym świstem grozę dzikiej powiększą natury.

(fragment wiersza „Morskie Oko”, Adam Asnyk)


    Tatry wzbudzają w nas tęsknotę za tym, co wieczne. Ich wynoszące się pod niebiosa skalne turnie, z odległości wydają się być niemożliwe do zdobycia. Piękne stawy z krystalicznie czystą wodą, dzika zwierzyna i bajeczne, tatrzańskie widoki od lat inspirują artystów do twórczości, opisującej majestat najwyższych gór w Polsce.

Tak nie było jednak zawsze. Jeszcze w XIX wieku teren Tatr, kojarzony był głównie z przemysłem wydobywczym rudy żelaza i masową wycinką drzew, która zniszczyła naturalną dla tych terenów roślinność tzw. buczynę karpacką. Wraz z rozwojem międzynarodowej wymiany handlowej, przemysł zaczął jednak podupadać i w latach 70 XIX wieku został całkowicie zamknięty. Jego pozostałością są niektóre szlaki (Droga pod reglami), a nawet nazwy wzniesień, które służyły za kopalnie (Starorobociański Wierch, Szpiglasowa Przełęcz).

W XVIII i XIX wieku bohema artystyczna raczej Tatry ignorowała, nie doceniając drzemiącego w nich piękna. Tatry były uważane za tajemnicze i niedostępne, a w miejscowych osadnikach budziły grozę. Przez lata ich podnóża służyły więc do pasterstwa, a także zbójnictwa i jako świetna kryjówka dla uciekinierów.

Popularność Tatr i Zakopanego, jako miejscowości turystycznej zaczęła wzrastać pod koniec XIX wieku, głównie za sprawą postaci Władysława hr. Zamoyskiego, który zlikwidował pozostałości huty w Kuźnicach, ale także gen. Mariusza Zaruskiego – wybitnego polskiego taternika i założyciela Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Mieczysława Karłowicza - kompozytora, publicysty i taternika, który swoją twórczością przyczynił się do popularyzacji gór wśród polskich artystów.

XIX wiek i otwarcie się Tatr na turystykę sprawiło, że górskie turnie zaczęły cieszyć się zainteresowaniem poetów i malarzy. Tatry przestały być przestrzenią zamieszkiwaną przez duchy, a zaczęły być postrzegane, jak miejsce inspiracji i artystycznych uniesień. O górach zaczęły powstawać wiersze, tworzono wspaniałe obrazy, w tym nigdy nie ukończoną Panoramę Tatr (https://pl.wikipedia.org/wiki/Panorama_Tatr). Wreszcie w XX wieku doceniono tamtejsza pasterską kulturę, a produkty regionalne, takie jak oscypek stały się niezwykle popularne w całym kraju.

Dziś Tatry przeżywają swój renesans. Nie tyle artystyczny, co raczej turystyczny. W 2021 roku Tatrzański Park Narodowy po raz kolejny bił rekordy popularności. 3 sierpnia 15 tysięcy osób weszło na drogę do Morskiego Oka, a w lipcu tereny TPN odwiedziło 769 651 turystów. Te ogromne liczby w porównaniu to niewielkiej powierzchni parku robią wrażenie. Tatry, to jednak obszar wyjątkowy, na tak małym obszarze nagromadzona jest ogromna ilość roślinności oraz zwierząt. Abyśmy te piękne krajobrazy mogli podziwiać w nienaruszonym habitacie, musimy więc dostosować się do pewnych zasad, które dotyczą nas nie tylko jako turystów, ale po prostu kulturalnych ludzi.

Tatrzański Park Narodowy w ramach walki ze śmieciami i niepożądanym zachowaniem turystów propaguje zasadę Leave no trace, która polega na minimalizowaniu skutków obecności człowieka w przyrodzie. Opiera się ona na idei pochodzącej ze Stanów Zjednoczonych, która bazuje na 7 podstawowych zasadach:

  1. Zaplanuj zanim wyruszysz (Plan Ahead and Prepare)
  2. Zostań na szlaku i biwakuj w udostępnionych do tego miejscach (Travel and Camp on Durable Surfaces)
  3. Zabierz swoje śmieci (Dispose of Waste Properly)
  4. Zostaw wszystko w takim stanie, jakim zastałeś (Leave What You Find)
  5. Uważaj z ogniem (Minimize Campfire Impacts)
  6. Zachowaj dystans wobec dzikich zwierząt (Respect Wildlife)
  7. Nie jesteś sam na szlaku (Be Considerate of Other Visitors)

Podążając więc tatrzańskimi ścieżkami, którymi przed laty przechadzali się wybitni artyści, pamiętajmy że Tatry to skarb nie tylko narodowy, ale też światowy, dbajmy więc o niego jak o swój dom (albo lepiej). Góry uczą nas pokory, niech więc ich otoczenie wzbudzi w nas poczucie troski o wspólne dobro.

Zachęcamy również szkoły i nauczycieli do organizowania wycieczek (Program "Poznaj Polskę") w rejon Tatr oraz edukacji przyrodniczej dzieci i młodzieży. W świecie coraz dynamiczniej zmieniającego się klimatu, jest to bowiem wiedza niezbędna dla przyszłych pokoleń.

Jeśli szukacie inspiracji na ciekawe lekcje o ekologii, to zapraszamy na KIRE.PL, gdzie czeka na Państwa szkolenie, właśnie o takim tytule → https://bit.ly/jakuczycoekologii

Zachęcamy też, aby zajrzeć do naszego inspirowanego Tatrzańskimi krajobrazami biuletynu, prezentującego ofertę KIRE → Biuletyn KIRE


Poznaj program „Poznaj Polskę”

8/30/2021

Poznaj program „Poznaj Polskę”

turystyka w Polsce. Tatry. Giewont. Krzyż
    Na przestrzeni dziejów, granice Polski ulegały zmianie, a w raz z nimi zmieniały się także atrakcje przyrodnicze leżące na terenie Rzeczpospolitej. Mimo granicznych fluktuacji, wciąż możemy pochwalić się miejscami zapierającymi dech w piersi. Dla niektórych będą to Tatry, Bieszczady lub Karkonosze, a dla innych widok zachodzącego Słońca nad Bałtykiem, pejzaż żaglówek na mazurskich jeziorach czy też nieprzejednana cisza podlaskiego poranka.

Polskę warto odkrywać i poznawać na nowo. Temu trendowi sprzyja pandemia oraz związane z nią trudności w organizacji wyjazdów zagranicznych. W tym roku aż 75 % Polaków zdecydowało się na organizację wakacji w kraju (źródło).

Poza najbardziej rozpoznawalnymi lokalizacjami, warto jednak poznawać te mniej znane, a nie mniej piękne. Jeśli zamieszkujemy miasto rozejrzyjmy się po jego najbliższej okolicy. Z dużym prawdopodobieństwem, w promieniu kilkunastu kilometrów znajdziemy tereny zielone, parki krajobrazowe lub narodowe. Nawet we własnym mieście możemy zorganizować sobie wycieczkę śladem historii, architektury czy znanej osobistości.

Poznawanie Polski, to także ważny element edukacji i wychowania dzieci oraz młodzieży. Wstrzymanie wycieczek szkolnych, „zielonych szkół” itp. przez pandemię, zablokowało możliwość uprawiania tego swoistego rodzaju „szkolnej turystyki”. Aby nadrobić te straty, MEiN przygotowało program „Poznaj Polskę”, którego celem jest „uatrakcyjnienie procesu edukacyjnego dzieci i młodzieży poprzez umożliwienie im poznawania Polski, jej środowiska przyrodniczego, tradycji, zabytków kultury i historii oraz osiągnięć polskiej nauki”.

W szeregu zmian oświatowych, program „Poznaj Polskę” wydaje się być jednym z ciekawszych. Turystyka dzieci i młodzieży, to bowiem nie tylko uatrakcyjnianie procesu edukacyjnego, ale też nauka pewnego wzorca zachowań. Młodzi ludzie poznając kraj, powinni uczyć się także o potrzebie zachowania jego dóbr dla przyszłych pokoleń, o ochronie przyrody i o wzmagających się wyzwaniach związanych ze zmianą klimatu, a wreszcie o potrzebie aktywności fizycznej, jako nieodzownego elementu życia każdego zdrowego człowieka.

W ramach „Poznaj Polskę” dofinansowaniu w 80% podlegają wycieczki:

  •     jednodniowe - do kwoty 5 tys. zł,
  •     dwudniowe - do kwoty 10 tys. zł,
  •     trzydniowe – do kwoty 15 tys. zł.

Nabór wniosków rusza 6 września 2021 r. i jest prowadzony w trybie ciągłym do dnia 30 września 2021 r. lub do wyczerpania środków finansowych - decyduje data złożenia wniosku o dofinansowanie wycieczki.

Zapraszamy zatem na stronę programu „Poznaj Polskę”, gdzie znajdziecie szczegóły i dowiecie się, jak złożyć wniosek.

Zachęcamy bo Polskę warto poznawać!

Edukacja rozpoczyna się w kołysce. Efektywne wspieranie rozwoju dziecka w pierwszych latach życia.

6/30/2021

Edukacja rozpoczyna się w kołysce. Efektywne wspieranie rozwoju dziecka w pierwszych latach życia.

 

Edukacja rozpoczyna się w kołysce. Efektywne wspieranie rozwoju dziecka w pierwszych latach życia.

    Wiedza o funkcjonowaniu mózgu nigdy wcześniej nie była tak łatwo dostępna jak w dzisiejszych czasach. Dzięki współczesnym metodom badawczym wiemy coraz więcej na temat rozwoju dzieci. Naukowcy na bieżąco dostarczają nam informacji związanych z rozwojem ich mózgu oraz z konsekwencjami zaniedbania tego rozwoju w pierwszych latach życia.

Odkrycia neurobiologii na ten temat są fascynujące. Dziedzina ta mogła się rozwinąć dzięki nowym technologiom, m.in. neuroobrazowaniu, które pokazuje dokładnie, jakie strefy w mózgu są aktywowane podczas różnych działań (spanie, zabawa, obserwacja, mówienie, czytanie itp.). Na podstawie tej wiedzy rodzice mają możliwość zastosować odpowiednie techniki wychowawcze, aby ich dziecko rozwijało swój bezkresny potencjał.

Jakie umiejętności i kompetencje powinni przekazać rodzice swoim dzieciom, aby w przyszłości mogły samodzielnie funkcjonować oraz odkrywać i realizować swój potencjał? Czy badania nad funkcjonowaniem mózgu mogą pomóc rodzicom w wychowaniu dzieci oraz w przygotowaniu ich do podejmowania wyzwań szkolnych?

Edukacja dziecka rozpoczyna się w chwili jego przyjścia na świat (a tak naprawdę jeszcze wcześniej, bo już płód uczy się rozpoznawać dźwięki, smaki). Faktem jest, że w pierwszych pięciu latach życia, mózg dziecka rozwija się najbardziej dynamicznie i jest najbardziej plastyczny (dostosowuje się do otoczenia). Właśnie w tym czasie dziecko opanowuje chodzenie, samodzielne jedzenie, mówienie i jest gotowe na naukę liczenia, pisania oraz czytania.

W pierwszych latach życia tworzą się główne obwody neuronalne umożliwiające nam naukę przez całe życie. A to oznacza, że najważniejszymi nauczycielami dla dzieci są… rodzice. W mózgu noworodka znajduje się niemal kompletna liczba neuronów. W każdej sekundzie życia dziecka tworzy się od 700 do 1000 nowych połączeń neuronowych, które ostatecznie tworzą sieci neuronalne. W momencie narodzin każdy neuron w korze mózgowej ma przybliżeniu 2500 synaps (wypustek, które mogą się łączyć z innymi komórkami w mózgu). W ciągu trzech lat życia dziecka ta liczba wzrasta do 15000 wypustek. To prawie 2 razy więcej synaps niż posiada człowiek dorosły. Każde nowe połączenie neuronów oznacza nowe doświadczenie, nowe umiejętności, czy nową wiedzę o otaczającym go świecie. Gdy dziecko po raz kolejny doświadcza tej samej rzeczy, połączenia wzmacniają się, następuje mielinizacja, czyli tzw. okablowanie synapsy, dzięki której szybciej przebiega proces reakcji na dany bodziec (im więcej razy dziecko wykona gest wkładania łyżeczki do buzi, tym lepiej będzie się nią posługiwać, bo w obwodzie neuronalnym nastąpi proces mielinizacji).

Neuronauka udowadnia, że dorośli muszą pozwolić dzieciom poznawać świat. Każda czynność wykonana przez dziecko przybliża je do zwiększenia pewności siebie, która obejmuje poczucie własnej wartości i samodzielne działanie.

Naukowcy udowadniają, że najlepszymi metodami na wzmocnienie pamięci i długotrwałe przechowywanie wiedzy wiąże się z warunkami w jakich dziecko się uczy. Co daje najlepsze efekty? Zaangażowanie wszystkich zmysłów: smak, zapach, wzrok, słuch przy zaangażowaniu całego ciała. Ciało w ruchu uczy się najlepiej. Najlepszym tego przykładem są małe dzieci, które nieustannie się uczą poprzez doświadczanie.

Jesteśmy dla swoich pociech przewodnikami po świecie, ostoją i niewyczerpanym źródłem wiedzy. Im więcej zainwestujemy w zharmonizowany i pełen wyzwań rozwój mózgu dziecka, tym lepiej będzie ono funkcjonowało w szkole i w dorosłym życiu.

W jakich warunkach dziecko rozwija swoje skrzydła?

W warunkach bezwarunkowej miłości oraz w środowisku, które kreuje ambitne wyzwania i zadania do rozwiązania. Ale jak stworzyć dziecku wartościowe środowisko edukacyjno - eksploracyjne?

  1. Harmonijne, uporządkowane życie domowe wypełnione ciepłem, miłością, spokojem i bezpieczeństwem, a przede wszystkim rozmowami.
  2. Kontakt z rodzicami, rodzeństwem, bliskimi, którzy z czułością, zrozumieniem i spokojem pokazują i tłumaczą dziecku świat.
  3. Spacery w naturalnym środowisku, zabawa na świeżym powietrzu w otoczeniu różnorodnym, wyzwalającym kreatywność i białko BDNF, które współtworzy silne połączenia neuronalne.
  4. A wieczorem: cichy, kojący śpiew rodzica, czytanie i opowiadanie bajek. Pobudzenie wyobraźni, poznawanie świata w bezpiecznym warunkach - to idealne warunki tworzenia się silnej więzi pomiędzy rodzicem a dzieckiem, która jest fundamentem silnego i zdrowego mózgu.
  5. Estetyka kreuje etykę - dziecko musi poznać świat sztuki (muzyki, malarstwa, architektury), należy je otaczać pięknymi rzeczami. Ogród botaniczny, arcydzieła malarskie, ciekawe budynki to tylko niektóre z elementów, które powinien zobaczyć i poznać młody człowiek.
  6. Nauczenie się podstawowych elementów związanych z psychologicznym rozwojem dziecka. Słuchać dziecka, nie okłamywać (“nie kupię ci czekoladki, bo sklep jest zamknięty” “nie będziesz oglądać bajki, bo telewizor się zepsuł”), respektować trudne emocje dziecka (gdy dziecko się przewróci nie mówić “oj tam - nic się nie stało” wesprzeć i opisać emocje, które towarzyszą dziecku. Żaden człowiek nie chce być oszukiwany i nieszanowany - a dziecko w szczególnym stopniu na to zasługuje.

Fundamentem zdrowo rozwijającego się mózgu są bliskie relacje z dorosłymi, im więcej tym lepiej. Pierwsze lata życia są największym wyzwaniem dla rodzica oraz najważniejszym. To właśnie wtedy, a nie dopiero w szkole, dziecko przygotowuje się do zdobywania wiedzy, poszerzania swoich zainteresowań. Zabawy sensoryczne, rozmawianie z dzieckiem, śpiewanie w różnych językach - te wszystkie elementy (a jest ich dużo więcej) przygotowują dziecka do nauki matematyki, języka obcego, pisania, czytania, opowiadania. To dzięki rodzicom młody człowiek może podejmować odważnie wyzwania i cieszyć się zdobywaniem wiedzy. Każde dziecko zasługuje na świadomego rodzica, który umożliwi mu rozwijanie jego bezkresnego potencjału.


Autorka: Paulina Sapoń, uczestniczka studiów podyplomowych na kierunku Neurodydaktyka.

Prowadząca blog o rozwoju mózgu dziecka https://www.neuronyszaleja.pl/ oraz kanał na Instagramie @neuronyszaleja.

Kryzys emocjonalny w okresie dorastania

2/22/2021

Kryzys emocjonalny w okresie dorastania

dorastanie dzieci i młodzieży

  Życie każdego człowieka można podzielić na okresy, etapy rozwoju. Począwszy od życia prenatalnego, jeszcze przed narodzeniem, przez niemowlęctwo, dzieciństwo, dorastanie, aż po dojrzałość. Każdemu z tych etapów towarzyszy rozwój fizyczny, kształtowanie się człowieka pod względem cielesnym i fizjologicznym. Związane jest to z prawidłowością biologii człowieka, ciało dojrzewa, zmienia się, nabiera umiejętności po to by móc żyć jako człowiek dojrzały. Oprócz fizycznego rozwoju, każdy człowiek rozwija się także w sferze emocjonalnej.

   Dojrzewanie, szumnie nazywane przez niektórych w mowie potocznej, czasem „burzy i naporu”, to okres w życiu człowieka między około 10 a 19 rokiem życia. Jest to czas niezwykle ważny, można odważyć się o stwierdzenie, że pod pewnymi względami decydujący o kierunku, w którym życie młodego człowieka się potoczy. To wtedy człowiek szuka odpowiedzi na najważniejsze pytania. Będą one towarzyszyć mu do końca życia, jednak w czasie dorastania, poszukiwania odpowiedzi dotyczących fundamentalnych kwestii mają wpływ na relacje, samoocenę i przekonania. Pytania dotyczą tożsamości (kim jestem?), przekonań (w co wierzę?), potrzeby akceptacji i przynależności (co powiedzą inni? czy mnie akceptujesz?). Podstawowym środowiskiem gdzie nastolatek uczy się siebie, swoich emocji oraz szuka odpowiedzi na ważne pytania, jest jego środowisko rodzinne. To tam od samego początku swojego życia, dziecko zdobywa doświadczenie i wiedzę dotyczącą zaspokajania swoich potrzeb, budowania więzi i relacji. Drugie po domu rodzinnym jest środowisko szkolne, rówieśnicze, gdzie młody człowiek dojrzewa społecznie, uczy się budować relacje, rozszerza swój „domowy świat”, uczy się komunikacji oraz rozwiązywania konfliktów.

  W każdym z etapów rozwoju, człowiekowi towarzyszą emocje. Andrzej Dąbrowski podaje ich następującą definicję: Emocje to spowodowane fizjologicznymi i neuronalnymi zmianami stany psychofizyczne o zabarwieniu uczuciowym, posiadające komponent poznawczo - ocenny (oceniający) i siłę motywującą, którym zwykle towarzyszą zewnętrzna ekspresja i działanie”. (Parkinson, Colman, 1999) Niektóre z teorii definiujących emocje, wyróżnia tzw. emocje podstawowe takie jak: złość, smutek, strach, radość czy wstręt. Jednak istnieje cała mnogość odczuć, których człowiek doświadcza w odpowiedzi na sytuację, doświadczenie czy obraz. Najprościej możemy je podzielić na takie, które są dla nas przyjemne. Każdy lubi odczuwać radość, szczęście czy spokój. Oprócz emocji przyjemnych i pozytywnych w odczuwaniu, każdy człowiek doświadcza emocji trudnych, nieprzyjemnych. Smutek, złość, frustracja, wstyd, gniew czy zazdrość, to tylko niektóre z nich. Czas dorastania wiąże się z doświadczaniem  różnych stanów emocjonalnych, uczuć. Często są one silne, trudne do nazwania, zrozumienia i wyrażenia.  Młody człowiek może czuć zagubienie w emocjonalnym chaosie jakiego doświadcza w swoim wnętrzu. Oparcie w rodzicach, zdrowe relacje w najbliższym środowisku, dają bezpieczeństwo i przestrzeń by tych emocji się nauczyć, ale przede wszystkim by nauczyć się wyrażać je w sposób konstruktywny oraz niekrzywdzący innych oraz samego siebie. Często jednak dzieje się tak, że dojrzewający człowiek nie ma dostatecznego oparcia w najbliższym środowisku. Towarzyszyć mu może wtedy poczucie osamotnienia oraz  niezrozumienia w tym wszystkim co przeżywa i czego doświadcza w sferze emocjonalnej. Mówimy wtedy o kryzysie emocjonalnym. Często to pierwszy kryzys w życiu człowieka, tym ważniejsze jest mądre towarzyszenie nastolatkowi, by w poczuciu wsparcia i bezpieczeństwa mógł przez ten kryzys przejść.  Kryzys dotyczyć może samego przeżywania trudności w rozumieniu swoich emocji, umiejętności ich wyrażenia, ale także samego nazwania stanów, które są obecne we wnętrzu nastolatka i wyrażają się na zewnątrz poprzez słowa czy zachowanie. Dochodzi wtedy niejako do „zapętlenia” emocjonalnego, które trudno rozwiązać i uporządkować. By pomóc młodzieży w tym trudnym aspekcie dojrzewania, warto by wychowawcy, nauczyciele czy pedagodzy, stosowali i podpowiadali sposoby wyrażania emocji bliskie młodym ludziom, na przykład poprzez muzykę czy sztukę.

  Bardzo niepokojącym objawem problemów z jakimi zmaga się młodzież, jest wciąż rosnąca liczba zachorowań na depresję. Oprócz czynnika genetycznego, który niewątpliwie ma wpływ na zachorowanie, ważnym czynnikiem wzmagającym uaktywnienie się epizodu depresyjnego, ma samoocena, umiejętność radzenia sobie z problemami oraz nastrój i rozumienie swoich emocji a także umiejętność ich wyrażania. „(...) u osób z depresją występuje negatywna postawa wobec siebie, otoczenia i przyszłości. Ta „triada poznawcza” prowadzi do filtrowania bodźców negatywnych i w konsekwencji do wzmocnienia postrzegania depresyjnego.” (Freyberger, Schnieder, Stieglitz, 2014).  Niezwykle ważna jest tu rola dorosłych, którzy zauważając pierwsze symptomy depresji, są w stanie skutecznie pomóc nastolatkowi. Kluczowa jest też profilaktyka i przeciwdziałanie depresji. Wyrażanie emocji wtedy gdy one się pojawiają, umiejętność radzenia sobie ze stresem w sytuacjach na przykład szkolnych to podstawa profilaktyki.

   Czas dorastania to czas trudny, pełen napięć, niechcianych emocji czy doświadczeń. To także, a raczej przede wszystkim, czas nauki samego siebie, swojego ciała, psychiki i przeżyć. To czas poznawania, odkrywania i kształtowania swojej osobowości, zauważania swoich mocnych stron i talentów.  Budowanie relacji z rówieśnikami, pierwsze poważniejsze konflikty oraz sposoby ich rozwiązywania, nauka komunikacji z innymi ludźmi, to sytuacje, w których w czasie dorastania, człowiek może doświadczyć kryzysu. Problemy, które nie są sukcesywnie rozwiązywane poprzez kontakt i rozmowę z dorosłymi, mają szansę rozwinąć się i przybrać niepokojący rozmiar. Niewyrażone emocje kumulują się i niejako szukają ujścia na przykład w postaci depresji czy chorób psychosomatycznych. Dlatego ważną rolą wychowawców, rodziców i nauczycieli jest uczenie dzieci i młodzieży stanów emocjonalnych: ich rozpoznawania, nazywania i wyrażania w sposób bezpieczny i konstruktywny. Pomocą może być pasja dziecka, taka jak: sport czy muzyka. Znalezienie pasji przez dziecko czy nastolatka jest elementem profilaktyki nie tylko przy kryzysach emocjonalnych, ale także przy wszelkiego rodzaju uzależnieniach. Warto od samego początku dbać o relacje z dziećmi i młodzieżą, posiąść umiejętność rozumienia ich świta, problemów i wyzwań z jakimi na co dzień się zmagają.

Autor: Julia Kulik - teolog, etyk. Specjalizuje się w terapii artystycznej.

Trzy podstawowe narzędzia do tworzenia prezentacji na milion sposobów, cz.2

2/15/2021

Trzy podstawowe narzędzia do tworzenia prezentacji na milion sposobów, cz.2

 

prezentacje power point canva prezi projektor

W poprzednim tekście poruszyliśmy kwestię podstaw, koniecznych do stworzenia prezentacji. Dziś poznamy narzędzia, w których poprzednio uzyskana wiedza, powinna znaleźć zastosowanie.

    1. Microsoft PowerPoint

    Jest to najprostsze i najczęściej wykorzystywane narzędzie służące do przygotowywania prezentacji. Produkt ten zyskał swoją popularność, dzięki pakietowi oprogramowani z rodziny Office, w której stanowi jeden z trzech najbardziej charakterystycznych elementów (pośród programów Word i Excel). Podobnie jak w przypadku pozostałych rozwiązań Microsoftu, wbrew pozorom oferuje znaczną funkcjonalność, która ukryta jest pośród dostępnych na górnej wstążce opcji.  Dla tych, którzy dopiero rozpoczynają pracę w PowerPoincie proponuję krótki tutorial, uczący jednej z podstawowych funkcjonalności programu: http://bit.ly/wzorzecslajdu

    Wraz z każdą kolejną wersją produkt był ulepszany, a wraz z nim wbudowane tzw. motywy, stanowiące tło naszej prezentacji. Niegdyś funkcja ta była bardzo ograniczona, a przy tym jej estetyka pozostawiała wiele do życzenia. Dziś możemy jednak przebierać w tysiącach motywów, których układ może wspomóc naszą pracę.

Power point szablony prezentacji

Po wybraniu dowolnego motywu pokaże nam się pierwsze okno, w którym dostępna jest pełna funkcjonalność programu:

slajd prezentacji power point tutorial

    Podstawowe zadania związane z tworzeniem prezentacji programu PowerPoint zostały omówione przez samego producenta na jego stronie, dlatego tę kwestię dziś pominiemy. PowerPoint obfituje jednak w wiele ciekawych funkcjonalności pomagających zarówno prezentującemu (np. funkcja dodawania notatek widocznych tylko dla prezentującego), jak i widzom (tutaj narzędzi jest wiele, od zaprezentowania estetycznej grafiki po funkcje multimedialne, takie jak nagrywanie ekranu). Wystarczy poświęcić nieco więcej czasu niż zazwyczaj, skorzystać ze wskazówek z poprzedniego wpisu, a nasza prezentacja znajdzie się na zupełnie innym poziomie.

    2. Prezi
    
    To popularna, w szczególności wśród studentów, przeglądarkowa aplikacja do tworzenia prezentacji, infografik i wielu innych materiałów służących do prezentacji treści. Prezi znana jest ze swojego interfejsu, który w przeciwieństwie do opisanego wcześniej PowerPointa jest nielinearny. 
  W praktyce oznacza to, że po obiektach zamieszczonych prezentacji można przemieszczać się swobodnie z zastosowaniem funkcji zooma, co zdecydowanie uatrakcyjnia przekaz i czyni go bardziej dynamicznym. Najlepiej zaprezentuje to poniższy filmik:


    Prezi jest więc atrakcyjniejszym, ale i nieco trudniejszym w obsłudze programem, z którym jednak warto się zapoznać. Oferuje wiele funkcjonalności niedostępnych w programie Microsoftu, a możemy korzystać z niego za darmo (dostępne są także płatne pakiety). Prezi być może uda się poświęcić osobny wpis, w którym pokażemy jak tworzyć nielinearne prezentacje.

    3. Canva

    To niezwykle ciekawa i jednocześnie intuicyjna aplikacja służąca do tworzenia grafik oraz prezentacji. Funkcjonalności Canvy nie sposób opisać jednym zdanie. Możemy w niej tworzyć posty na Facebooka czy Instagrama, zaprojektować logo lub baner, tak naprawdę dowolną grafikę, jaka nam się wymarzy. Do wyboru mamy wersję bezpłatną oraz płatną, która daje nam możliwość korzystania z ogromnej bazy elementów, grafik, szablonów czy zdjęć. 

    Otrzymujemy także znaczne możliwości w zakresie projektowania prezentacji, które możemy tworzyć na podstawie predefiniowanych szablonów lub własnego pomysłu.

Canva projektowanie obrazów i prezentacji

    Tworząc prezentację pamiętajmy jednak o zasadach, które opisaliśmy w pierwszym wpisie (dostępnym tutaj) oraz o potrzebie ubogacania formy przekazu. Do tego możemy wykorzystać wiele narzędzi m.in. wykresy czy infografiki.
    Jeśli chcecie zdobyć większą wiedzę dotyczącą tworzenia infografik w Canvie, a także wykorzystywania narzędzi TIK w pracy nauczyciela, to zachęcam do skorzystania ze szkolenia dostępnego na naszej stronie. Link znajdziecie tutaj.

Zachęcamy do śledzenia bloga. Kolejne wpisy już wkrótce.

Autor: Tomasz Czech, specjalista w Krakowskim Instytucie Rozwoju Edukacji
Studia podyplomowe dla nauczycieli – dlaczego warto się kształcić?

2/08/2021

Studia podyplomowe dla nauczycieli – dlaczego warto się kształcić?

studia podyplomowe zdalnie kwalifikacje online

    Obowiązujący w Polsce system kształcenia nauczycieli opiera się przede wszystkim na wyższych uczelniach, które korzystając ze swoich ustawowych uprawnień prowadzą studia pierwszego i drugiego stopnia, a także jednolite studia magisterskie ze specjalizacjami nauczycielskimi oraz studia podyplomowe, które nadają szczegółowe kwalifikacje w zakresie danych przedmiotów. Studia podyplomowe, to dziś nieco zmarginalizowana przez MEiN dziedzina kształcenia. Czy z tego powodu należy z niej zrezygnować?

Krótka odpowiedź na postawione wyżej pytanie brzmi – Nie! Istnieje wiele powodów, dla których warto korzystać z możliwości jakie daje nam podyplomowe kształcenie. 

1. Pewne kwalifikacje

Prowadząc studia podyplomowe (samodzielnie lub za pomocą placówek pośredniczących w doskonaleniu nauczycieli), uczelnie opierają swoją działalność na trzech aktach prawnych: ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, rozporządzeniu w sprawie standardu kształcenia przygotowującego do wykonywania zawodu nauczyciela oraz rozporządzeniu w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli. Działanie uczelni wyższych w Polsce jest więc uregulowane, podobnie jak formy kształcenia, z których w szkołach tego typu możemy korzystać. Wychodząc od ogółu do szczegółu – kwalifikacje nadawane przez podmioty do tego uprawnione są pewne, a wedle zasady prawa lex retro non agit, tj. prawo nie działa wstecz, nie powinniśmy się obawiać także o respektowanie naszych kwalifikacji w przyszłości.

2. Indywidualizacja toku kształcenia

Uczelnie, w ramach posiadanej autonomii programowej, same opracowują programy studiów podyplomowych. Odpowiadają także za ich organizację i realizację procesu kształcenia, co należy do wyłącznych kompetencji uczelni. Wymaganiem nałożonym na uczelnie, dotyczącym prowadzenia studiów podyplomowych przygotowujących do wykonywania zawodu nauczyciela, jest realizowanie ich w zgodzie ze standardami kształcenia. Dobór środków, metod nauczania, formy przekazu, ilość godzin, a przede wszystkim ich jakość, to elementy, które uczelnia wypracowuje sama. Nie ma wątpliwości, że wyścig w tej kwestii trwa o jakość, dlatego studia podyplomowe zazwyczaj cieszą się lepszą organizacją czasu poświęcanego na wykłady i ćwiczenia, niż studia pierwszego czy drugiego stopnia.

3. Kadra ekspertów i praktyków

Wielokrotnie, w czasie naszej własnej drogi edukacji uniwersyteckiej spotykaliśmy się z prowadzącymi, którzy pomimo swojego stopnia naukowego lub tytułu profesorskiego niekoniecznie potrafili nauczyć nas czegoś praktycznego. W przypadku kadry na studia podyplomowe warto jednak korzystać z wiedzy ekspertów i praktyków w swojej dziedzinie. Szczególną wartość ma ten element w edukacji nauczycieli. Oparcie się na radach i metodach wypracowanych przez bardziej doświadczone osoby z branży pozwoli na wzbogacanie własnego warsztatu praktycznymi wskazówkami. Połączenie kadry praktyków i akademików, to ogromna zaleta studiów podyplomowych.

4. Organizacja i oszczędność czasu

Dobrze zaprojektowane studia, które przy tym odbywają się w trybie niestacjonarnym, to także oszczędność czasu. Oczywiście wymagają od nas weekendowego zaangażowania, najczęściej raz lub dwa razy w miesiącu, ale przy właściwym rozplanowaniu zajęć i efektywnym metodom nauczania, to także przestrzeń do nauki, socjalizacji i wymiany doświadczeń. Swoisty networking w zawodzie nauczyciela.

Wymienione powyżej cztery powody, dla których warto korzystać ze studiów podyplomowych. Kształcenie na tym poziomie to nie tylko pewne kwalifikacje oraz zindywidualizowany tok nauczania, ale także miejsce wymiany doświadczeń i metod. 

Zachęcamy zatem do korzystania z tej formy kształcenia, a także do zajrzenia na stronę Krakowskiego Instytutu Rozwoju Edukacji, który od przeszło 12 lat uczestniczy w procesie kształcenia polskich nauczycieli. 

Rekrutacja na studia podyplomowe (prowadzone także online), na naszej stronie.


Recenzja: Anna Cerasoli „Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie”

11/23/2020

Recenzja: Anna Cerasoli „Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie”



Anna Cerasoli „Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie” 

Matematyka jest wszędzie i jej językiem można wytłumaczyć świat. Trzeba tylko znaleźć sposób, tak, jak autorka książki. „Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie”.

Zabawne rysunki i intrygujące pytania na okładce zachęcają do zajrzenia do środka:

  • Czy bakterie na brudnej stopie mnożą się szybciej?
  • Jak z cyfr i liter stworzyć szyfr nie do złamania?
  • Czy liczenie ciasteczek pomaga wygrać w lotto?

Książkę czyta się łatwo, lekko i przyjemnie, mimo, że dotyka trudnych pojęć. To lektura nie tylko dla pasjonatów matematyki, to także inspirujące źródło wiedzy dla nauczycieli. Znajdziemy w niej przykłady z życia wzięte – z przyrody, ekonomii życia codziennego, fizyki – na których możemy wytłumaczyć dzieciom w prosty sposób trudne pojęcia: wzrost wykładniczy opisujący namnażanie się bakterii, wspólna struktura matematyczna opisująca rozwój stada owiec i oszczędności w banku, i wiele innych. Książkę z powodzeniem można wykorzystać zarówno na matematyce, jak i na innych przedmiotach. Warto zadbać, by matematyki uczyć nie tylko w szkole – wtedy stanie się ona naturalnym elementem otaczającego świata i drogą do jego zrozumienia.

Cerasoli A. (2016), Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie, Wydawnictwo Adamada, Gdańsk.
                                                                                                                         Autor: dr Małgorzata Gosek
                                                                                                    Ekspert w dziedzinie badań nad edukacją
Copyright © Odwróć edukację , Blogger