12/07/2021
Gorzka czekolada i inne opowiadania
Inspiracją do napisania tego artykułu jest ciekawa,
sympatyczna relacja z moim 14-letnim synem, jaką udało nam się razem uzyskać
dzięki książce „Gorzka czekolada i inne opowiadania o ważnych sprawach”. Chcę
dodać, że tę pozycję poleciła niedawno słuchaczom studiów podyplomowych bibliotekoznawstwa
KIRE – jedna z wykładowczyń. Są to właściwie dwie książki - dwa tomy, na które składa
się kilkanaście opowiadań różnych autorów, zawartych w każdym z tomów.
Dlaczego postanowiłam napisać o tej książce? Ano dlatego, że od dłuższego czasu tęskniłam
za sytuacją, w której mój syn - czternastolatek czeka na kolejne czytane
opowiadanie, a na dodatek to opowiadanie jest przyczynkiem do późniejszej
dyskusji i przemyśleń nad jego treścią. Doczekałam się! Ale zacznijmy od
początku!
Książki zakupiłam przez Internet. Przyszły dwa dość grube
tomy. Szata graficzna okładek i wnętrza książek to dzieło Anity Głowińskiej,
znanej, lubianej pisarki i ilustratorki książek dla dzieci. Tym razem pani
Anita ilustrowała dla nieco starszych dzieci, to jest dla nastolatków. Rysunki
budzą sympatię, sprawiają, że „Gorzką czekoladę” chce się wziąć do ręki, przeglądać
i czytać. Każdy rozdział sygnalizowany jest krótkim cytatem, wziętym z danego
opowiadania oraz scenką rodzajową. Opowiadania są dość krótkie, liczą od kilku
do kilkunastu stron i zaznaczone są dodatkowo kolorami – strony danego
opowiadania mają na brzegach ten sam kolor, dzięki czemu widać, w którym
miejscu opowiadania się znajdujemy. Z
punktu widzenia czytającego to dość istotna informacja, można nawet rzec, że
świadomość ilości stron motywuje do przeczytania rozdziału do końca. Jednak
rzecz najważniejsza to treść opowiadań o ważnych sprawach. Te ważne sprawy to
na przykład: szacunek, uczciwość,
odpowiedzialność, wolność, mądrość, poczucie własnej wartości, przemoc
emocjonalna i wiele innych. Na stronie poprzedzającej każde opowiadanie
określona wartość jest nazwana i rzeczowo wyjaśniona. Ten fragment tekstu
stanowi jakby wstęp i zapowiada, o
jakiej wartości będzie mowa. Taki literacko-psychologiczny zabieg
sprawia, że mimowolnie zastanawiamy się podczas czytania, czy słuchania konkretnego opowiadania nad konkretną wartością. Łatwiej
też sformułować osobistą konkluzję na koniec rozdziału i łatwiej
podjąć rozmowę o wartościach, posiłkując się sytuacją opisaną w opowiadaniu.
No właśnie! Rozmowa! To wartość dodana, którą można uzyskać, na
przykład czytając wspólnie. Osobiście polecam głośne czytanie tej pozycji
nastolatkowi przez osobę dorosłą, tak jak to było i jest w moim przypadku, gdy
czytam kolejne opowiadania z „Gorzkiej czekolady” – synowi. Czytamy wieczorem, prawie codziennie. Oboje z
synem czekamy na tę chwilę. Ja czytam, syn słucha i popija słodkie, ciepłe
kakao. Przyjemne z pożytecznym!
W dobie pandemii, zdalnego nauczania, audiobooków i ogólnego
nadmiaru kontaktów internetowych – taka żywa relacja rodzica z nastolatkiem –
to dla mnie coś niezwykle cennego. Polecam Państwu tę książkę z przekonaniem, że jej lektura będzie dla
Państwa i Waszych podopiecznych równie satysfakcjonująca, jak dla mnie.
Małgorzata Orawska - (rodzic, pedagog szkolny, aktualnie słuchaczka bibliotekoznawstwa w KIRE)